Myślę, więc błądzę…? Jak nie zgubić samego siebie w ponowoczesnej wędrówce ku życiowym celom?
Abstrakt
Pytanie o miejsce, udział rozumu w naszym życiu zaprzątało głowy najwybitniejszych dawnych i współczesnych filozofów. Każdy z nich zgadzał się z tym, że rozum zajmuje istotną rolę w podejmowaniu przez nas działań, formułowaniu sądów. Nie zawsze jednak rozum zajmował poczytne pierwsze miejsce, czasem był pomocnikiem zmysłów, czasem nimi kierował. Czas nowoczesności pozwolił uplasować mu się na najwyższym podium. Rozwój nauki, powstawanie nowoczesnych technologii tylko i wyłącznie zawdzięczać możemy jego wybitnej pracy. Okresowi ponowoczesności natomiast zarzuca się negację nauki, rozumu, co w konsekwencji prowadzi do śmierci człowieka jako istoty myślącej, czującej i umiejącej wyciągać wnioski z porażek czy też sukcesów. Podobno człowiek kierujący się przez wieki szanowanymi zasadami etyki, mający moralne i życiowe autorytety zanika, umiera. Zastępuje go człowiek żyjący chwilą, którego celem życiowym jest być bogatym, pięknym i oczywiście wiecznie młodym, człowiek żyjący chwilą, dniem, teraźniejszością, nieoglądający się za siebie i niepatrzący w przyszłość, człowiek wierzący w dobra konsumpcyjne, człowiek „nierefleksyjny”. Rzeczywiście obserwuje się takie tendencje. Nadzieja jednak w tym, że to właśnie rozum nie pozwoli na moralne „wysuszenie” człowieka, że pozwoli przywrócić odpowiednie proporcje między wartościami moralnymi, etycznymi i konsumpcyjnymi w hierarchii wartości ludzkiej, gdzie najważniejszą wartością będzie człowiek, jego prawa i jego dobro w szerokim tych słów znaczeniu.
Copyright (c) 2016 Horyzonty Wychowania
Utwór dostępny jest na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Użycie niekomercyjne – Bez utworów zależnych 4.0 Międzynarodowe.
Uwagi dotyczące praw autorskich
Autorzy publikujący w tym czasopiśmie wyrażają zgodę na następując warunki:
- Autorzy zachowują prawa autorskie, przyznając czasopismu prawo do pierwszej publikacji swojego tekstu jednocześnie zarejestrowanego pod numerem licencji CC BY-ND, która pozwala innym na korzystanie z tego tekstu z uznaniem autorstwa tekstu oraz pierwotnej publikacji w tym czasopiśmie.
- Autorzy proszeni są o nawiązywanie odrębnych, dodatkowych porozumień wynikających z umowy, dotyczących dystrybucji opublikowanej w czasopiśmie wersji tekstu nie na prawach wyłączności (np. opublikowanie go w repozytorium instytucji lub w innym czasopiśmie), z potwierdzeniem pierwszej publikacji w tym czasopiśmie.
Wyraża się zgodę i zachęca autorów do publikacji ich tekstu w Internecie (np. w repozytorium instytucji lub na jej stronie internetowej) przed lub podczas procesu składania tekstu jako, że może to prowadzić do korzystnych wymian oraz wcześniejszego i większego cytowania opublikowanego tekstu (Patrz The Effect of Open Access). Zalecamy wykorzystanie dowolnego portalu stowarzyszeń badawczych z niżej wymienionych: